[Tożsamość] - Kinga Baran
[Pochodzenie] - Polska
[Wiek] - 19 lat
[Wzrost] - 175 cm
[Waga] - 52 kg
[Orientacja] - heteroseksualna
[Partner] - brak
[Przekonania] - Stoi murem za ojczyzną - Polską. Jedyne co widzi dobrego we władzy Hitlera to, to, iż zagonił niemieckich nierobów do pracy. Nic więcej. Zupełnie nie rozumie po co komu wojna... Dla władzy? A po co ci władza? Właśnie... To błędne koło. Jednak, aby się z niego uwolnić trzeba kogoś zabić czy też pozbawić go władzy...
[Wiara] - Katoliczka
[Zajęcie] - Harcerka, bo do wojska nie chcą jej wpuścić - po co komu dziewczyna-żołnierz?
[Aparycja] - Kinga to nawet wysoka, szczupła blond włosa dziewczyna z jasną karnacją. Ma zagadkowe oczy, bo niektórzy mówią, że są one koloru niebieskiego, inni, że zielonego.
[Uosobienie] - Kinga to pełna życia młoda dziewczyna, która mimo wszelkich przeciwności losu (a uwierz mi, na swojej drodze spotkała wiele przeszkód) będzie się uśmiechać. Tak naprawdę wszystkie negatywne emocje chowa w sobie. Co prawda, możesz wkurzyć ją do tego stopnia, że nie wytrzyma i... zrobi ci coś? W pewnym tego słowa znaczeniu. Czasami też nie wytrzymuje i wybucha płaczem. W każdym razie jest uśmiechnięta i ma bardzo silny kręgosłup moralny i też nie da się zmanipulować. Łatwo nawiązuje nowe znajomości i chroni bliskie jej sercu osoby, choćby miała poświęcić życie. Kipi pewnością siebie i jest ponadprzeciętnie mądra. Dodatkowo stanowczość to jej drugie imię, chociaż łatwo ją zranić.
[Historia] - Kinga urodziła się w niewielkim mieście - Białymstoku. Miała kochającą rodzinę - mamę, tatę i młodszego brata Kamila. Aby jak najbardziej rozwinąć swoje dzieci, rodzice zdecydowali się na wyjazd do Warszawy, w której to Kinga szkoliła się muzycznie (grała na fortepianie), a Kamil poszedł do dobrego przedszkola. Pewnego dnia, gdy dziewczyna poszła na dosłownie drugi koniec miasta do kwiaciarni, aby kupić kwiaty na rocznicę ślubu rodziców wydarzyła się tragedia. Niemcy wyprowadzili wszystkich mieszkańców kamienicy i na ulicy rozstrzelali. Jak się pewnie domyślasz - tak, tam była cała rodzina Kingi. Kiedy wracając zobaczyła to wszystko - nie płakała, pobiegła tylko do kwiaciarni i powiedziała ,,Moja kamienica nie żyje, mogę zostać?" uśmiechnęła się, ale z oczu popłynęły jej łzy. Przez tą sytuację dołączyła do harcerzy, bo w wojsku nie chcą dziewczyn. Jednakże teraz wie dlaczego walczy.
[Dodatkowe informacje]
- Biegle zna język polski, angielski i niemiecki;
- Po śmierci rodziny zaczęła grać na gitarze;
- Nie boi się śmierci;
- Nie brzydzi się krwi;
- Nikt nie wie o niej wszystkiego;
- Doskonale kłamie;
- Ma bardzo ładny charakter pisma;
[Kieruje] - $(Kira)$
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz